Żyjemy w dość skomplikowanych czasach. Ciągłe dążenie do doskonałości, stres, kiepska koniunktura – to wszystko odbija się na naszym zdrowiu psychicznym. Depresje i załamania są na porządku dziennym, w pewnych przypadkach nie jesteśmy sobie w stanie poradzić z natłokiem pomysłu, a wsparcie nie przychodzi znikąd.
Jak w większości słyszy się o silnych psychicznie osobach, które nagle w całości się załamały, straciły chęć życia, popadły w wewnętrzne konflikty, które sprawiły, że ichniejszym życie przestało posiadać jakikolwiek sens. Coraz nie najłatwiej jest nam zrozumieć, że w tym oderwanym od rzeczywistości świecie, zatracamy się sami.
Dla jednych pomoc psychologiczna w takim momencie, ma możliwość być obowiązkiem. Inni jednakże powiedzą, że czują się właściwie, nic im nie jest i za żadne skarby świata nie będą chcieli zademonstrować, że nie radzą sobie z samym sobą. Tak to już u nas niestety jest, nauczono nas, że mamy być silni, a wszelkie przejawy słabości powinny być mocno tuszowane. Psychoterapia wedle niektórych to pomoc dla ludzi „psychicznych”, którzy równie właściwie mogliby być zamknięci w zakładzie dla umysłowo chorych, a wszakże tak nie jest. Nasze społeczeństwo nie wariuje, ono sobie zwyczajnie nie radzi, a najgorsze jest to, że sami tą spiralę nakręcamy. Poprzez coraz większe wymagania, zmuszamy się do trzymania bajecznie szybkiego tempa, wsparcie jest dla nas oznaką słabości, wolimy radzić sobie sami. Małe kwestie przekształcają się w wielkie fobie i nim się obejrzymy, jesteśmy w takim stanie, że potrzebujemy pomocy specjalisty.
Zobacz także: smutek.