Kilka firm w Polsce nie wytrzymało kryzysu, jaki ostatnio targał naszym kontynentem. Niektóre firmy dały radę udźwignąć przeciwności, inne niestety nie poradziły sobie z obowiązkami i ogromnym brzemieniem, które na nich spoczęło. Te jednostki niestety musiały ogłosić upadłość i poddać swoje mienie w licytację. W internecie i na przetargach przez non stop pojawia się wiele ofert, które brzmią: kupię firmę z zadłużeniem. Dla właścicieli takich upadłych firm sprzedaż zdaje się być najlepszym rozstrzygnięciem.
Co prawda nie mogą one liczyć na zarobienie z tego tytułu takich pieniędzy, jaka jest pierwotna wartość firmy, niemniej jednak ale będą oni mogli liczyć na to, że w pewnym zakresie będą w stanie spłacić własne wierzytelności. Ogłoszenia w stylu: spółki kupię, nastawione są przede wszystkim na czerpanie z tego tytułu wymiernych korzyści, osoba lub instytucja kupująca ma przecież plan, by na tym procederze zarobić, niemniej jednak w konsekwencji korzyści są obopólne, bowiem korzysta i kupujący i sprzedający. Wyjściowa wartość firmy zawsze jest o kilka większa niż ta, którą końcowo uzyskuje posiadacz, niemniej jednak trzeba patrzeć na to pod takim kątem, że przecież pozbywa się on wielkiego brzemienia i najprawdopodobniej też długów. Za uzyskane pieniądze będzie w stanie stworzyć coś nowego, ma możliwość nie tak wielkiego, niemniej jednak choćby od początku i w oczekiwań, że tym razem nie będzie narażony na niepowodzenie. Każdy, kto mówi przejmę zadłużoną spółkę, wiem, że nie jest to łatwe, niemniej jednak bardzo opłacalne.
Kliknij: Obrót spółkami.